10 września 2017 -- Nie wiem czy ważyłem 152 czy 153 kilogramy?

Zależy mi na moim zdrowiu 😎

Dnia 19 marca 2016 moja żona przyniosła do domu dwie wagi osobowe. Po prostu dwie, żeby każdy miał swoją. Jej waga waży zawsze lepiej. Zawsze o 0.2 kg mniej niż moja. 

Historia, którą tutaj zaczynam dotyczy mojej walki z nadwagą. Wykonując pracę siedzącą, po rzuceniu palenia papierosów nabrałem znacznego rozmiaru i doszedłem do wniosku, że to wszystko co robię, jak żyję, jak pracuję, jak istnieję nie ma większego sensu, gdyż w każdej chwili mogę ponieść konsekwencje mojej nadwagi

Moja waga zaczęła pokazywać dopiero po pięciu dniach od rozpoczęcia diety. Wtedy zauważyłem, że mam 150.1 kg. Przyjmując, że na początku zrzuca się sporo, ponieważ organizm pozbawia się najpierw wody, domniemam, że ważyłem pomiędzy 152 a 153 kg. 

Jeżeli siła wyobraźni jest większa niż sila woli zawsze wygra siła wyobraźni. No i udało mi się.
Po 15 latach nadwagi większej, większej i coraz to większej wyobraziłem sobie, że to wszystko co mnie otacza włącznie z moim odbiciem w lustrze, nie ma żadnego sensu. Muszę zacząć myśleć o sobie.

Od 19 marca 2016 gdzieś do połowy kwietnia 2017 zrzuciłem 60 kilogramów. Nie byłem ani jednego jedynego razu na żadnym treningu ani nie biegałem. Nie uprawiałem, żadnego sportu. Było z każdym tygodniem coraz trudniej. W ostatnich miesiącach przestałem używać windę. Chodzę zawsze po schodach. Wszystko załatwiłem mentalnie, znalazłem odpowiednie rozwiązanie tego problemu, odpowiednie rozwiązanie adekwatne do sytuacji. 

Dzisiaj wiem więcej na temat zdrowia i zdrowego jedzenia. Mogę służyć informacją z pierwszej ręki.
To co mam do powiedzenia jest nie możliwe do znalezienia w internecie, online czy na Facebooku. Nie można na tym zarobić, dlatego nie można tego nigdzie znaleźć. Rzecz ma się tak: to jest walka ze samym sobą i to zależy od naszego szacunku i respektu do nas samych. 

Jeżeli respektujesz siebie to nie będzisz działać przeciwko sobie.

Miałbym sporo więcej do powiedzenia na temat zrzucenia 60 kg wagi w ciągu 1 roku - ale dzisiaj pozostawię ten tekst taki jaki powstał do tego momentu...

Arkadiusz Kasprowski.ch  mów swobodnie po polsku 079 669 23 32

http://www.goldenline.pl/arek-kasprowski2/

Przed kilkoma dniami zrobiłem zdjęcie tej fajnej żółtej Corvette.




Popularne posty